wtorek, 21 czerwca 2016

120. Jądro Ziemi - Maxime Chattam



Tytuł oryginału: 
Le Cœur de la Terre
Cykl: Inny Świat [3]
Autor: Maxime Chattam
Wydawnictwo: Sonia Draga
Ilość stron: 416
Gatunek: fantastyka, fantasy, dystopia
Cytaty:
"Najboleśniejsze rany to te, które sami sobie zadajemy, prawda?"

Matt z Amber kontynuują wędrówkę do Edenu - największej osady Piotrusiów w Ameryce Północnej. Zgodnie z decyzją miejscowej Rady, wszystkie dzieci zaczynają się przygotowywać do wojny z Cynikami. Jednak przed walką z silniejszym wrogiem lepiej dobrze go poznać, jego słabe strony i pobudki, dlatego Matt, Amber, Ben i parę innych Piotrusiów wybierają się na ziemie królowej Malroncji. Młody oddział zwiadowczy staje przed trudnymi wyborami, a obarczony dużą odpowiedzialnością Matt marzy tylko o tym, by być gdzieś indziej - u Rauperodena, by ratować Tobiasa.

Czy Piotrusie zwyciężą w walce z dorosłymi? Czym jest Skalny Testament i Wielki Plan Malroncji? Kim tak właściwie jest największy wróg niewinności i życia ocalałych po Burzy dzieci?
 

Po lekturze poprzedniego tomu serii Inny Świat wiedziałam, że z pewnością sięgnę po "Jądro Ziemi". Poznałam już styl autora, więc łatwość z jaką odnalazłam się w tej historii i poczułam jej klimat nie była dla mnie zaskoczeniem. Maxime po raz kolejny udowodnił, że warto zwrócić na jego twórczość uwagę. Pokazuje swój genialny warsztat i zdolność do budowania napięcia, w barwny i ciekawy sposób opisując przygody Przymierza Trojga.

Akcja "Jądra Ziemi" zaczyna się niemal zaraz po "Królowej Malroncji", więc ponownie niczego nie tracimy pomiędzy poszczególnymi częściami. Nie mogę powiedzieć, że jest to całkiem oryginalna powieść, bo widać w niej motywy np. z kultowego Władcy Pierścieni, ale Maxime prowadził akcję na tyle intrygująco, że dopiero po lekturze zorientowałam się, że co nie co już gdzieś czytałam. Nie jest to więc jakaś rażąca wada, szczególnie, że cały świat bohaterów i jego atmosfera  jest niepowtarzalny. 

Bohaterowie "Jądra Ziemi" również są wyjątkowi. W przeciągu trzech części Innego Świata zdołałam już przywiązać się do członków Przymierza Trojga. Podobało mi się to w jaki sposób Maxime pokazywał relacje pomiędzy nimi, podkreślał wagę zaufania, bezinteresowności, szacunku i przyjaźni. W tej powieści autor w końcu przedstawia Rauperodena i Malroncję jako namacalne postacie, biorące aktywnie udział w akcji, co również było ciekawe. Wewnętrzne walki ze swoim sumieniem, problemy moralne Piotrusiów, fanatyzm Cyników napędzany strachem, to wszystko sprawia, że bohaterowie tej lektury są bardzo wyraziści, ale też zmuszający do zastanowienia się nad tym, co samemu by się wybrało.

To już trzecia część Innego Świata, a ja nadal nie jestem znudzona ani zawiedziona tym cyklem i mam nadzieję, że "Entropia" również zrobi na mnie wrażenie. Z całego serca polecam Wam "Jądro Ziemi", myślę, że spodoba się nie tylko nastolatkom, ale też dorosłym, którzy na pewno znajdą w nim coś dla siebie. Jak dla mnie jest to póki co może nie najlepsza, ale najbardziej dojrzała i podejmująca poważniejsze tematy książka tej serii.


Moja ocena: 8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spodobał się post? Skomentuj! :)