środa, 2 grudnia 2015

Podsumowanie listopada



Witajcie!
Jak to się dzieje, że dni tak szybko mijają? Już za trzy tygodnie będą święta a ja nie mogę się nadziwić temu, że tak szybko minął czas od poprzedniego Bożego Narodzenia! Listopad pod względem czytelniczym był raczej leniwym miesiącem, jednakże blog miał swój roczek i mogliście (właściwie nadal możecie, bo do 15.12 czekam na Wasze zgłoszenia) wziąć udział w specjalnym konkursie. 

Książki przeczytane w listopadzie:
1. Time*Out - Andreas Eschbach (recenzja) 440 stron
2. Red Rising: Złota Krew - Pierce Brown (recenzja) 432 strony 
3. Zwiadowcy. Ruiny Gorlanu - John Flanagan (recenzja) 320 stron
4. Red Rising: Złoty Syn - Pierce Brown (recenzja) 512 stron
5. Graficzna Podróż - Ed Sheeran, Phillip Butah (recenzja) 210 stron
Co łącznie daje 1914 stron, czyli ok 62 strony dziennie.

Najwyżej oceniona książka: Graficzna Podróż i Złoty Syn (10/10)
Najniżej oceniona książka: oceny nie zeszły poniżej 8/10

Listopadowy czas sprawił, że do mojej biblioteczki dołączyły 3 książki, egzemplarze recenzenckie od Insignis i Drageus Publishing House. :)

W listopadzie do grona obserwatorów bloga dołączyły 3 nowe osoby (łącznie 133). Dziękuję, że jesteście ze mną! Zaglądajcie na fp na Facebooku, by być na bieżąco. :)

Pamiętajcie o konkursie urodzinowym <klik> w którym zostanie wyłonionych aż 3 zwycięzców, a zgłoszenie nie wymaga od Was wysiłku! :)

Co u mnie?
1. Listopad minął mi bardzo szybko, choć jednocześnie czuję się tak jakbym urodziny bloga obchodziła już dawno. Nie powiem, że miałam mało czasu na czytanie, ale ten wynik jest spowodowany po prostu tym, że nie miałam czego czytać! Muszę w końcu się wybrać do biblioteki...
2. Czujecie święta? Ja tak! Boże Narodzenie to mój ulubiony czas w roku i nie mogę się go doczekać. Zawsze mam dużo różnych pomysłów na dekoracje, prezenty a później się okazuje, że zapominam do ostatniej chwili i połowa pomysłów pozostaje tylko myślą. Chcecie może jakieś posty w tematyce Bożego Narodzenia? np o tym jak ogarnąć wszystko w przedświątecznym szale? Może macie jakieś inne pomysły? 

To już wszystko w tym podsumowaniu miesiąca! Jaki był Was listopad? Czytaliście książki które się tu pojawiły? a może w ogóle Was do nich nie ciągnie?
Czekam na Wasze odpowiedzi! :)

6 komentarzy:

  1. Mój listopad był dość szalony-19 książek :P A u Ciebie też widzę świetnie :D No i powodzenia w grudniu
    Pozdrawiam, Julka z bloga http://karmeloweczytadla.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja za to nie wiem, którą książę wybrać do przeczytania jako pierwszą, a bibliotekę powinnam omijać szerokim łukiem!
    Chętnie przeczytam posty o tematyce Świątecznej - najchętniej o jakiś dekoracjach czy pomysłach na prezent, tego nigdy za wiele, bo ja zawsze problem z wyborem prezentów dla najbliższych.
    A mój listopad, cóż - niestety ubogo, tylko trzy książki. Z perspektywy czytelnika

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie , fajnie! W konkursie wzięłam udział, teraz tylko czekać na wyniki . ;)
    A co do świąt, ja ich nie lubię, więc niezbyt się cieszę. ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny wynik, gratuluję! Zazdroszczę książki Eda, bo sama bardzo chciałabym mieć ją na swojej półce ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. A no mijają im więcej rzeczy robisz tym czas szybciej leci. Mi też szybko miesiąc zleciał. Ciekawe książki. :)
    http://kochamczytack.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję roczku!
    Nowych książek w twojej biblioteczce i wyniku przeczytanych książek!

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie:*
    http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Spodobał się post? Skomentuj! :)