środa, 1 kwietnia 2015

Podsumowanie marca


Prawdziwe szaleństwo: już kwiecień! Oczywiście zwariowana ja, byłam zaskoczona tym, jak ludzie na przystanku mnie nabierali a ja nie wiedziałam dlaczego. Cóż zbyt skupiona na tym, że w szkole znowu mają zamiar sprawdzić mój poziom wiedzy, całkiem zapomniałam, że marzec już za mną.  Ale przejdźmy do podsumowania miesiąca, który mógłby być bardziej obfity w książki ale cóż, szkoła na pierwszym miejscu. Zapraszam!

Książki przeczytane w marcu:

1. Obietnica Łucji - Dorota Gąsiorowska (recenzja) 400 stron
2. Obca Pamięć - Dan Krokos (receznja) 336 stron
3. Black*Out - Andreas Eschbach (recenzja) 432 strony
4. Mechaniczny książę - Cassandra Clare (recenzja) 495 stron
5. Światła września - Carlos Ruiz Zafón (recenzja)  256 stron
6. Girl Online - Zoe Sugg (recenzja) 368 stron
7. Powrót o zmierzchu - L.J. Smith 192 strony
Co łącznie daje 2479 stron, czyli 80 stron dziennie.

Najlepsza książka: Obca Pamięć i Mechaniczny książę (10/10)
Najgorsza książka: Powrót o zmierzchu (4/10)

W marcu do mojej biblioteczki dołączyły 2 książki, dzięki uprzejmości wydawnictw Insignis i Znak:

Jak już się zorientowaliście, nawiązałam współpracę z wydawnictwem Insignis, dzięki któremu mogliście poznać moją opinię o "Girl Online", której premiera będzie 8 kwietnia br.
W marcu przybyło Was 6 (łącznie 36), za co z całego serca Wam dziękuję moi drodzy motywatorzy :)
Zapraszam Was jeszcze na mój profil na FB oraz na LC :)

Co u mnie?
W marcu miałam bardzo dużo na głowie, a to jeszcze nie koniec, ponieważ egzaminy tuż tuż, projekt "Postaw na Słonce" (bierze może ktoś też udział?) sam się nie zrobi, a święta za pasem. Jednak będę walczyć o odrobinę czasu dla Was, oraz nie odłożę czytania, bo moje uzależnienie by cierpiało ;)
Przede mną ostatnie tygodnie podejmowania decyzji co do tego, do jakiej szkoły udam się od września. Mam to szczęście, że od ponad roku nie zmieniłam planów i jestem niemal pewna, że chcę iść na technikum obsługi turystycznej, by w przyszłości zostać rezydentem. Jednak niepewność jest, bo co będzie jak szkoła mi się nie spodoba... Jak na razie jestem optymistą i myślę, że będzie dobrze.
Czy ktoś z Was również wybiera szkołę? A może jest ktoś, kto jest na tym profilu? 
Jaki był Wasz marzec? Jak tam marcowe wyniki?

12 komentarzy:

  1. 7 przeczytanych książek - też bym tyle chciała, gdyż u mnie z wynikami nieco gorzej. Może kwiecień będzie lepszy?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja przez ostatnie dwa miesiące nie mam niestety czasu na czytanie, mam nadzieję, że kwiecień będzie trochę bardziej obfitował w lektury.

    OdpowiedzUsuń
  3. Także mam niedługo egzaminy i musze podjąć decyzje co do wyboru szkoły. Ja myśle nad LO o profilu bio-chem :) W ciągu paru tygodni zmieniałam decyzje chyba z trylion razy :) Dobrze, że tobie udało sie szybko zdecydować xD Dobrze napisanych egzaminów życze! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To na początku również życzę powodzenia! Co do szkoły zaś to cóż, czasem tak jest, że nie potrafimy się na coś zdecydować. Ja osobiście wolę technikum, bo to rok dłużej nauki a już będę mieć technika zrobionego. Biol-chem, to kim chcesz być w przyszłości? :)

      Usuń
  4. Siedem książek to świetny wynik, ja przeczytałam niestety tylko cztery. Życzę udanego kwietnia i powodzenia na egzaminach! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miesiąc w którym przeczyta się chociaż jedną książkę nie jest zmarnowany :D

      Usuń
  5. 7 książek to świetny wynik :) Oby kwiecień był jeszcze lepszy!

    OdpowiedzUsuń
  6. 2,3,4,6 - oddasz? XD
    http://chcecosznaczyc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Spodobał się post? Skomentuj! :)